Miło nam poinformować, że wniosek Kaszëbsczi Jednotë autorstwa dr hab. Moniki Mazurek, pracownika Uniwersytetu Gdańskiego, uzyskał finansowanie fundacji Centre Maurits Coppieters! Całkowity przyznany budżet to 18.000 euro, czyli blisko 80.000 złotych.
Wspólnie z dr hab. Małgorzatą Myśliwiec ze Śląska, z dużym entuzjazmem bierzemy się do pracy nad projektem zatytułowanym “Polityczna reprezentacja: stadium porównawcze Kaszubi i Górnoślązacy na tle wybranych europejskich narodów bezpaństwowych.”
W planowanym badaniu grupami badawczymi będą dwie społeczności, które w świetle prawa polskiego nie są uznane za mniejszości (ani narodowe, ani etniczne). Są to Kaszubi i Górnoślązacy. W przypadku Kaszubów, prawo – a dokładnie Ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym z 2005 roku – uznaje oficjalnie język kaszubski za język, co kładzie kres wszelkim spekulacjom na temat jego statusu, dodatkowo za Kaszubów określa osoby posługujące się językiem kaszubskim. To wyklucza ze społeczności kaszubskiej, wszystkich tych, którzy są Kaszubami, a nie znają języka kaszubskiego, a są Kaszubami. Wszyscy bowiem Kaszubi są polskojęzyczni, a tylko część zna język kaszubski. Wspomniana ustawa nie reguluje de facto statusu Kaszubów jako społeczności, skupia się tylko na języku i działaniach z nim związanych. W przypadku Górnoślązaków, prawo polskie się do nich nie odnosi, mimo że według danych Spisu Powszechnego z 2002 roku 173 153 osoby zadeklarowały narodowość śląską. W drugim Spisie Powszechnym przeprowadzonym w 2011 roku 817 tysięcy osób zadeklarowało przynależność do mniejszości śląskiej. Nadal jednak polskie prawodawstwo nie przewiduje istnienia śląskiej mniejszości. W przypadku Kaszubów statystyki są następujące: w pierwszym Spisie Powszechnym 5 tysięcy osób zadeklarowało narodowość kaszubską, w kolejnym spisie zaś: 228 tys. zadeklarowało kaszubską identyfikację etniczną (16 tys. osób wskazało na narodowość kaszubską, a 212 tyś. wskazało na polsko-kaszubską identyfikację).