W końcu doczekaliśmy się! Od początku kwietnia do końca września 2021 r. odbywał się w Polsce Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań. Dwa lata musieliśmy czekać na wyniki dotyczące przynależności narodowo-etnicznej mieszkańców Polski oraz języka używanego w domu.
Dwa lata zajęło Głównemu Urzędowi Statystycznemu (GUS) ustalenie liczebności grup osób o identyfikacji narodowościowej innej niż polska, liczących łącznie – jak wskazywano po ogłoszeniu wstępnych wyników w kwietniu bieżącego roku – zaledwie 3,5% ogółu mieszkańców Polski. Teraz okazuje się, że ten odsetek jest jeszcze mniejszy (zob.: https://stat.gov.pl/spisy-powszechne/nsp-2021/nsp-2021-wyniki-ostateczne/tablice-z-ostatecznymi-danymi-w-zakresie-przynaleznosci-narodowo-etnicznej-jezyka-uzywanego-w-domu-oraz-przynaleznosci-do-wyznania-religijnego,10,1.html?fbclid=IwAR12V8LBsn2Hydh9f3_UUGvziUxY5sgtVAMOCUNUiza8a5-vWKfeqGDVMSk).
(Grafika z kampanii promocyjnej NSP2021)
Dla nas, Kaszubów, nie są to optymistyczne wieści. Niestety, jest nas mniej! Jest nas mniej niż przed dekadą, czyli w porównaniu do wyników poprzedniego spisu (2011). Otóż, łącznie, w odniesieniu do pierwszego i drugiego pytania o przynależność narodowo-etniczną, deklaracji kaszubskich miało być 179,7 tys., to jest o około 53 tys. osób mniej niż w 2011 roku. W tej grupie zdecydowana większość Kaszubów podała na pierwszym miejscu inną niż kaszubska przynależność narodową, a dopiero na drugim – kaszubską. Identyfikację kaszubską jako pierwszą (i jedyną) zadeklarowało niemal 12 tys. osób. (to 4,4 tys. mniej niż przed dekadą).
Tablica. Kaszubskie identyfikacje narodowo-etniczne – porównanie wyników z lat 2011 i 2021
Kaszubskie identyfikacje narodowo-etniczne | Identyfikacja pierwsza (pierwsze pytanie) | Identyfikacja druga (drugie pytanie) | Razem – niezależnie od liczby i kolejności deklaracji (w pierwszym lub drugim pytaniu)* | ||
Ogółem | w tym jako jedyna | Ogółem | w tym występująca z polską | ||
2011 | 17 746 | 16 377 | 214 801 | 232 547 | 215 784 |
2021 | 15 177 | 11 961 | 164 508 | 179 685 | 166 839 |
*kolumna zawiera zestawienie odpowiedzi z dwóch pytań – dane nie sumują się.
Równie źle wygląda nasza sytuacja w odniesieniu do kwestii używanego języka w kontaktach domowych. Według najnowszych danych kaszubskim ma posługiwać się 89,2 tys. osób (w roku 2011 – było to 108,1 tys.).
Gdy znane będą już pełne wyniki (należy mieć nadzieję, że GUS w końcu uwzględni w nich dane w odniesieniu do każdej miejscowości, a także zawierające np. płeć, wiek, czy wykształcenie), to wówczas przyjdzie czas na ich szczegółową analizę i opracowanie strategii hamujących i odwracających ten niepokojący proces. Jednakże już teraz zachęcamy do podjęcia dyskusji o tym, co wpłynęło na taki, a nie inny liczebny obraz naszej wspólnoty. Czekając na szczegółowe wyniki (według zapowiedzi ma to nastąpić pod koniec listopada 2023 r.), proponujemy w tej dyskusji skupić się przede wszystkim na naszych działaniach, na tym co źle zrobiliśmy, na naszych błędach. Dyskutujmy nad tym, co musimy koniecznie poprawić, co musimy zrobić lepiej, byśmy mieli nie tylko lepsze wyniki w przyszłości, ale po to byśmy po prostu – jako Kaszubi – trwali na Pomorzu przez następne stulecia.
Dariusz Szymikowski
(Grafiki z kampanii promocyjnej NSP2021)
(Materiał wideo z kampanii promocyjnej NSP2021)