“Autonomia to normalność” było głównym hasłem tegorocznego Marszu Autonomii Śląska – manifestacji, którą już po raz 10. zorganizował Ruch Autonomii Śląska w obronie prawdziwej samorządności.
– “W Polsce mówi się o Śląsku i o przemyśle, ale o nas, o ludziach tutaj mieszkających całkiem się zapomina, jakby nas tu w ogóle nie było. (…) Teraz tym bardziej powinniśmy wychodzić na ulice i podkreślać swoje przekonania, bo Prawo i Sprawiedliwość, które rządzi, najchętniej uznałoby, że nas w ogóle nie ma. Dla nich nasza odrębność narodowościowa i językowa nie istnieje. Nie pozwolimy im zapomnieć, że jednak jesteśmy” – mówi Piotr Borek w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
W marszu uczestniczyli również przedstawiciele EUROPEAN FREE ALLIANCE oraz Kaszëbsczi Jednotë. Byliśmy tam, ponieważ opowiadamy się za autonomią kulturową Kaszubów i prawdziwie samorządnym regionem pomorskim, który tworzą wszyscy jego mieszkańcy.