Dyplomatorium zakończyło rok akademicki 2012/2013 w Kaszubsko-Pomorskiej Szkole Wyższej w Wejherowie. Absolwentom uczelni wręczone zostały dyplomy jej ukończenia i było to w dziesięcioletniej historii szkoły czymś zupełnie nowym. Warto jednak przeżyć tę chwilę i odebrać dyplom osobiście z rąk Magnificencji Rektora Marcina Plińskiego.
Mateusza Schmidta czekało również dodatkowe wyróżnienie ze strony swojej promotor Dr Anety Zielińskiej i recenzentki Dr Ewy Kownackiej. Dr Aneta Zielińska, Kaszubka z wyboru, jak o sobie mówi (pochodzi z Tarnowa) była niezwykle wzruszona, że to na jej seminarium studenci socjologii chętnie wybierają tematy kaszubskie. Oprócz licencjatu o Kaszëbsczi Jednoce powstała też na przykład praca o grupie literackiej Zymk.
– To ważne, że ci młodzi ludzie sięgają po zagadnienia związane z ich tożsamością, że pytają, czy Kaszubi mają prawo być narodem. – mówiła A. Zielińska. – Kaszubi są narodem, a nasza uczelnia i jej studenci pomagają rozwijać się tożsamości kaszubskiej.
Mateusz Schmidt otrzymał także gratulacje od członków stowarzyszenia Kaszëbskô Jednota obecnych na dyplomatorium w Wejherowie: Dariusza Szymikowskiego, Karola Rhode, Adama Hebla i Artura Jabłońskiego. Ta obecność i słowa Anety Zielińskiej oraz Ewy Kownackiej, która przemawiała także po kaszubsku, sprawiły, że w kuluarach wiele mówiło się o działalności Kaszëbsczi Jednotë. Jeden z zacnych profesorów KPSW w Wejherowie stwierdził, że to dobrze, iż powstała organizacja dbająca o kaszubską tożsamość w tak jasny i jednoznaczny sposób, w odróżnieniu od innych organizacji, gdzie etniczność była zawsze tłem do różnych działań.
Na fotografiach:
2. M. Schmidt z dr Anetą Zielińską i dr Ewą Kownacką (siedzą)
3. Aula KPSW w Wejherowie wypełniona absolwentami i gośćmi
4. Na dziedzińcu uczelni: Adam Hebel, Dariusz Szymikowski, Aneta Zielińska, Mateusz Schmidt, Ewa Kownacka, Karol Rhode.